Mecz się jeszcze nie zaczął, a Świątek już dostała upomnienie. Tak odpowiedziała sędzi
0
"Lepiej się nie da", "Świątek przejeżdża po Raducanu jak walec", "Na miejscu Raducanu można się tylko załamać" - takie komentarze słyszeliśmy do popisowej gry Igi Świątek przeciw Emmie Raducanu w trzeciej rundzie Australian Open. A widzieliśmy, jak znakomicie Polka zareagowała na zaskakujące upomnienie, które dostała od sędzi tuż przed meczem. Wygrana Igi 6:1, 6:0 zrobiła duże wrażenie na nas i zapewne styl jej zwycięstwa będzie komentowany na całym świecie. Bo świat liczył, że Brytyjka postawi się Polce, a odebrała od Igi lekcję tenisa.