Końca nie widać. Mocne zarzuty ws. Świątek. "Inni muszą milczeć i cierpieć"
0
- Zostało wykryte najmniejsze w historii stężenie trimetazydyny. To najtrudniejsze doświadczenie w moim życiu - mówiła Iga Świątek w specjalnym nagraniu w mediach społecznościowych, w którym odniosła się do kary miesięcznego zawieszenia za doping. Od tej sprawy minęło już kilka dni, a media wciąż mają zarzuty w kierunku Świątek. "To był protekcjonizm najlepszych w dość bezwstydnym wydaniu, bo chyba to nie jest dobra reklama dla tenisa" - pisze jeden z serbskich portali.