Probierz zobaczył bandycki faul na Lewandowskim. Oto co zrobił

Robert Lewandowski rozpoczął mecz z Chorwacją na ławce rezerwowych, ale to jego wejście w drugiej połowie dało reprezentacji Polski nowe życie, które pozwoliło wyrównać wynik na 3:3. Mało tego, napastnik FC Barcelony poświęcił się, przyjmując brutalny faul Dominika Livakovicia, który kosztował Chorwata czerwoną kartkę. I choć Michał Probierz zawołał do siebie całą drużynę, by nakreślić plan na końcówkę, wynik już się nie zmienił. Remis 3:3 zabiera realne szanse Polakom na ćwierćfinał Ligi Narodów, ale też wreszcie jest meczem, po którym można schodzić z boiska z podniesioną głową.