![](https://bi.im-g.pl/im/6d/9b/1d/z31044461M,placzaca-Iga-Swiatek---Daria-Abramowicz.jpg)
Iga Świątek w drodze po triumfu na kortach Roland Garros musiała pokazać nie tylko siłę fizyczną, ale i charakteru. Prawdziwym sprawdzianem okazał się dla niej mecz drugiej rundy z Naomi Osaką, w którym o mało co nie odpadła. A już będąc w szatni, dała upust emocjom i zalała się łzami. - To całkowicie ludzkie, bo trzeba regulować emocje - powiedziała w rozmowie z Tennis Majors Daria Abramowicz. I wskazała, co najbardziej zadziwiło ją w tej sytuacji.