Oto największa różnica w grze Świątek i Sabalenki. Brutalne słowa
						0
													
											
					
					
					
				
				
																	
								
				Ostatnie dwa turnieje rangi WTA 1000 w Madrycie oraz Rzymie zakończyły się zwycięstwami Igi Świątek, która w finale pokonywała Arynę Sabalenkę. Te dwie zawodniczki to także największe faworytki do tytułu na Roland Garros. Na jedną podstawową różnicę między obiema tenisistkami uwagę zwrócił Lech Sidor, ekspert Eurosportu. - Sabalenka tej sztuki w ogóle nie opanowała. Nie ma nawet 5 proc. - brutalnie zauważa.				
			
			
			
			
						
						
						
					
		