Bolesne wyznanie mistrzyni US Open. Ogłosiła światu. "Przykro mi to mówić"
0
W 2019 roku nazwisko Bianci Andreescu było na ustach wszystkich ekspertów i kibiców tenisa. A to dlatego, że 19-letnia wówczas Kanadyjka wygrała m.in. US Open, pokonując w finale Serenę Williams. Ostatni mecz rangi WTA zagrała w sierpniu zeszłego roku. Wszystko przez nękające ją przez całą karierę kontuzję. - Wszechświat lubi nas testować na różne sposoby - mówi tenisistka w ostatnim wywiadzie.