Miażdżący wyrok ws. Karasia. "Siedzi i mówi, że ma na to wy***ane"
Robert Karaś w zeszłym roku został przyłapany na stosowaniu dopingu, czym zresztą niespecjalnie się przejął. Po tamtych wydarzeniach głos zabrał inny triathlonista Adrian Kostera, który przestrzegał, że na głośnej aferze może stracić całe środowisko. Temat powrócił podczas programu "Godzina Zero" z udziałem Kostery. Ten przedstawił swój pogląd na sprawę i wskazał, jakie miała ona konsekwencje dla niego i innych zawodników. - To źle działa na środowisko i bije nas po kieszeniach - powiedział.