O biegu, który przerósł oczekiwania, choć się jeszcze nie odbył
To miał być skromny bieg, bez wielkiej frekwencji i budżetu. Trudno mówić o renomie, bo to dopiero premierowa impreza. Stało się inaczej. – 300 pakietów rozeszło się w 90 godzin. Dodatkowe 100, jeszcze szybciej – mówi Jacek Płóciennik, organizator I Dziesiątki Babickiej.