To miała być wymarzona podróż poślubna do USA. Niestety byli zbyt blisko bomb

Jennifer i Lars pobrali się zaledwie rok temu. Na marzec zaplanowali realizację wymarzonej podróży poślubnej, którą dostali w prezencie od bliskich. 22 marca mieli wylecieć z lotniska Zaventem w Brukseli do Stanów Zjednoczonych. Niestety, znajdowali się zbyt blisko terrorystów, którzy odpalili bomby. Kobieta zginęła, a jej mąż doznał bardzo ciężkich obrażeń i zapadł w śpiączkę.