Tak się modli ten, który ma zastąpić Kaczyńskiego w PiS
0
W PiS mówiono, że jest drugą osobą w partii. "Newsweek" zdążył go już nawet obwołać - nawiązując do tradycji francuskiej sukcesji - "delfinem", czyli następcą Jarosława Kaczyńskiego. Czy będzie nowym prezesem? Tego dowiemy się w czerwcu, gdy odbędzie się kongres PiS, na którym powołane zostaną nowe władze. Jedno jest pewne: Joachim Brudziński jest twardy i wpływowy. Czy siłę czerpie z wiary? Jest praktykującym katolikiem i manifestuje przywiązanie do wartości krzewionych przez Kościół. Zbliża się wielki tydzień, więc znalazł czas na odnowę duchową. I to mimo tego, że ma sporo na głowie. Jest wicemarszałkiem Sejmu, rządzi partyjnymi strukturami, a ostatnio prezes powierzył mu zorganizowanie marszu poparcia dla rządu na 10 kwietnia.