Dyrektorka usłyszała prawie pół tysiąca zarzutów!
0
To chyba niechlubny rekord! Prawie pół tysiąca zarzutów usłyszała dyrektorka jednej ze szkół policealnych w Białymstoku. Policjanci podejrzewają, że 50-latka brała łapówki od pracowników m.in. za przedłużanie im umów. Kobieta została zatrzymana przez mundurowych.