Przysiężny wrócił na Puchar Davisa, ale teraz przez trzy tygodnie będzie pauzował. Musi się wzmocnić
Przed występem z Argentyną rozegrałem tylko jednosetowy sparing z Hubertem Hurkaczem. Uległem w nim 1:6. To były właściwie moje całe przygotowania do startu w Gdańsku - tłumaczył Michał Przysiężny po porażce z Leonardo Mayerem w swoim drugim singlu Pucharu Davisa przeciwko drużynie z Ameryki Płd. W Ergo Arenie biało-czerwoni przegrali 2:3.