Grabara podpalił. Teraz ujawniają kulisy. "Będzie gorąco"
0
Kamil Grabara nigdy nie gryzł się w język i to pośrednio doprowadziło do napiętej atmosfery w czasie jego gry dla FC Kopenhagi. Chodzi o jego konflikt z byłym kolegą z zespołu Matthew Ryanem. - To była trochę dziwna atmosfera - tak tamten czas wspominał ówczesny trzeci bramkarz Karl-Johan Johnsson.