Małysz nigdy czegoś takiego nie widział. Skandal po skoku Kubackiego
0
Tuż po pierwszym skoku Dawida Kubackiego podczas Turnieju Czterech Skoczni na zeskok runął dron. Maszyna spadła z boku, na odjeździe, już po tym, jak Polak minął tę strefę. Ale uprzątnięto ją dopiero po kolejnym skoku, tuż przed tym, jak na skoczni pojawili się kolejni polscy zawodnicy - Aleksander Zniszczoł i Piotr Żyła. - Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca - mówi jasno Thomas Thurnbichler.