Świątek padła na kolana i zaczęła krzyczeć. Rywalka aż przemówiła po polsku
0
Godzinka gry, a raczej totalnej dominacji, i koniec, i piękna ceremonia ze wzruszoną, znowu najlepszą, Igą Świątek. A na tej uroczystości po polsku przemówiła nawet pokonana Jasmine Paolini. Tak wyglądało ostatnie spotkanie Polki i Włoszki, w czerwcowym finale Roland Garros. Teraz Świątek i Paolini zmierzą się jako liderki swoich reprezentacji w półfinale nieoficjalnych drużynowych mistrzostw świata.