Przestańmy żartować, że reprezentacja ma dwie twarze. Sam Probierz był zdziwiony
0
To drużyna momentów i kadra-niespodzianka. Z Portugalią po niespodziewanie dobrej pierwszej połowie przyszła niespodziewanie fatalna druga. Przywykliśmy już do niespodzianek od selekcjonera przy powołaniach, ale sam selekcjoner był zdziwiony niespodzianką od team managera, który nie wpisał Świderskiego do meczowej kadry. Niespodzianką goni niespodziankę. Największą będzie to, jeśli na rozoranym placu budowy w porę stanie reprezentacja, która nie rozleci się przy byle podmuchu.