Świątek zrobiła to dużo lepiej niż Sabalenka. A różnica była gigantyczna
0
Iga Świątek pokonała Barborę Krejcikovą 4:6, 7:5, 6:2 w pierwszym meczu grupowym WTA Finals 2024. Polka walczyła nie tylko z Czeszką, ale i własnymi słabościami. Po złym początku weszła na wyższy poziom, co trzeba szczególnie docenić, gdy przypomnijmy sobie jak po powrocie na kort wyglądała niedawno Aryna Sabalenka.