Sabalenka już się nie kryje. Dzięki temu wygrywa. Nowa "broń"
0
Był finał turnieju WTA 1000 w Madrycie, a teraz jest już półfinał zmagań "tysięcznika" w Rzymie. Aryna Sabalenka na dobre wróciła do wysokiej formy, co pokazała w środę, gdy 6:2, 6:4 wygrała z Jeleną Ostapenko. W rozmowie z dziennikarzami wskazała jeden aspekt swojej gry, do którego od pewnego czasu podchodzi inaczej, co przekłada się na lepsze rezultaty. - To było dla mnie kluczowe - mówiła.