Julia Szeremeta była sensacją bokserskiego turnieju olimpijskiego w wadze piórkowej. Reprezentantka Polski dokonała czegoś niesamowitego i zdobyła pierwszy medal dla Polski w tym sporcie od 32 lat. Przed finałem z Tajwanką Lin Yu-ting było pewne, że niezależnie od wyniku jej występ zostanie zapamiętany na długo. Zdobyty krążek oznacza, że Szeremeta już teraz zapewniła sobie emeryturę. Tyle wyniesie.
Polska za sprawą sukcesu Julii Szeremety ma już dziewięć wywalczonych medali na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. „Biało-Czerwona” w sobotni wieczór co prawda przegrała z faworyzowaną Lin Yu-Ting, ale i tak ma ogromne powody do radości, ponieważ mało kto przed turniejem spodziewał się, że dojdzie aż do wielkiego finału. Od razu po walce do 20-latki zaczęły spływać gratulacje z całego kraju.
Po 32 latach czekania na olimpijski medal w boksie przyszła ona. Od zawsze niesforna, pełna energii, do tego stopnia, że rodzice musieli zapisać ją na karate, by tam się wyszalała. Karate zamieniło się w boks, a ten tuż przed 21 urodzinami dał Julii Szeremecie srebrny krążek. Czy pomógł brak presji, młodzieńcze podejście do wielkiej imprezy? Eksperci przekonują, że przede wszystkim progres.
Jej zachowanie między linami niektórym przypomina szermiercze skradanie się na planszy, innym podwórkowego łobuza, który tańczy wokół przeciwnika z prowokacyjnie opuszczoną gardą i pewną miną. W finałowej walce było trochę inaczej.
Julia Szeremeta przegrała finał turnieju olimpijskiego kobiet w wadze piórkowej. Tajwanka Lin Yu-ting wygrała decyzją sędziów. 20-latce po walce była smutna, choć zadowolona z tego, co osiągnęła w ostatnich dniach w Paryżu, czyli srebrnego medalu. - Niestety była ode mnie troszkę szybsza, miała zasięg rąk. Dałam z siebie sto procent, nie mam sobie nic do zarzucenia - powiedziała przed kamerą Eurosportu.
Pogoń Szczecin miała problem z przeprowadzeniem skutecznego ataku bez Kamila Grosickiego i Efthymisa Koulourisa w podstawowym składzie. Grała jednak ambitnie i w końcówce podstawowego czasu strzeliła Stali Mielec gola na 1:0.
Pamiętacie państwo, jak cieszyli się i radowali w Tokio znakomity Mutaz Essa Barshim i wchodzący powoli na szczyt Gianmaro Tamberi? Wspólnie zdecydowali, że nie chcą dogrywki, że obaj staną na najwyższym stopniu i odbiorą złote medale. Teraz w ich ślady mogli pójść Amerykanin Schelby McEwen i Nowozelandczyk Hamish Kerr. Ten pierwszy zdecydował jednak, że nie chcie się dzielić tytułem z kimś inny, wybrał dogrywkę. I ją przegrał. A brąz na koniec olimpijskiej kariery wywalczył Essa Barshim.
Funkcjonariusz wyraził skruchę.
- Spieprzyłam tę robotę koncertowo. Poziom był niski. Strasznie żałuję, że nie udało się tej szansy wykorzystać - wypaliła Maria Andrejczyk prosto z mostu po finale konkursu rzutu oszczepem w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Polka wygrała kwalifikacje, ale w finale była dopiero ósma z wynikiem 62,44 m.
Heroiczna walka 20-letniej Polki nie wystarczyła, by zrekompensować przewagę wzrostu i doświadczenia 28-letniej zawodniczki z Tajwanu. Lin Yu-ting wygrała pojedynek o złoty medal w wadze do 57 kg.
Shamier Little, Sydney McLaughlin-Levrone, Gabrielle Thomas i Alexis Holmes czasem 3.15,27 poprawiły rekord USA i wygrały sztafetę 4x400 m podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Na podium znalazły się też Holenderki i Brytyjki.
Julia Szeremeta zdobyła srebrny medal igrzysk w Paryżu w bokserskiej kategorii 57 kg
Julia Szeremeta jest wicemistrzynią olimpijską! Polska pięściarka dzielnie walczyła o złoto z Tajwanką Lin Yu-Ting, ale nie była w stanie znaleźć odpowiedzi na jej siłę i imponujące warunki fizyczne. Trudno, i tak jest pięknie - mamy w boksie pierwszy olimpijski medal od 32 lat i emocjonowaliśmy się pierwszym finałem od 44 lat.
Komisja Europejska skompromitowała się, atakując Polskę w swoim raporcie nt. praworządności - napisał na X europoseł Mariusz Kamiński. Nawiązał tym samym do dokumentu z lipca 2023 roku, w którym zwrócono uwagę na trudności, jakie spotykają w Polsce dziennikarze w wykonywaniu swojej pracy. Jako przykład przywołano rosyjskiego szpiega Pablo Gonzaleza, który został w w 2022 roku aresztowany.
Julia Szeremeta (57 kg) przełamała klątwę Barcelony i Bartnika zdobywając dla Polski pierwszy od 1992 roku olimpijski medal w boksie. Jest to medal srebrny.
Wyniki losowania Lotto z dnia 10 sierpnia 2024 roku.
Julia Szeremeta nie dała rady dziesięć centymetrów wyższej rywalce Lin Yu-Ting z Tajwanu i po trzyrundowej walce przegrała walkę o złoty medal igrzysk olimpijskich w Paryżu w kategorii do 57 kg. Polka zadowolić się musi srebrem. - Bardzo ciężka walka, tak jak się spodziewałam. Ale bardzo dobrze się pokazałam na IO i jestem z siebie zadowolona. Myślałam, że tę walkę wygram, ale była ode mnie szybsza i ten zasięg rąk... - powiedziała po walce Julia Szeremeta przed kamerami Eurosportu.
Nieprawdopodobny występ Macieja Janowskiego w decydującym turnieju Indywidualnych Mistrzostw Polski 2024, który w sobotę miał miejsce w Lublinie. Zawodnik wrocławskiej Sparty wygrał z kompletem punktów i odebrał krajowy prymat Bartoszowi Zmarzlikowi!
Francuzi jako pierwsza drużyna na świecie obroniła tytuł mistrzów olimpijskich przed własną publicznością. Do zwycięstwa nad Polakami trójkolorowym wystarczyły trzy sety. Doświadczony rozgrywający podzielił się swoimi emocjami z Przeglądem Sportowym Onet. – Ogromnym marzeniem było obronić tytuł, ale gdy dokonujesz tego w domu, przed własną publicznością, aż trudno opisać emocje. Zasłużone zwycięstwo trójkolorowych Francuzi w […]
Читать дальше...
Polscy siatkarze zdobyli srebrny medal igrzysk olimpijskich w Paryżu. "Biało-Czerwoni" musieli w finale uznać wyższość Francuzów, którzy wygrali 3:0. - Czuliśmy, że robiliśmy coś dla wszystkich pokoleń, które próbowały, ale czegoś im brakowało - powiedział Bartosz Kurek, kapitan reprezentacji Polski.
Paryż 2024. Boks - Szeremeta wicemistrzynią olimpijską Julia Szeremeta zdobyła srebrny medal igrzysk w Paryżu w bokserskiej kategorii 57 kg. W sobotnim finale przegrała jednogłośnie na punkty z Yu Ting Lin z Tajwanu. To pierwszy olimpijski medal polskiego boksu od 1992 roku, kiedy...
Posłanka KO i wicemarszałek Sejmu Dorota Niedziela na platformie X zamieściła nagranie z aukcji koni arabskich ze stadniny w Janowie Podlaskim.