Iwańczyk: Mistrz nr 6? To nie siła, to słabość
Legia na 10. miejscu w tabeli, broniący mistrzostwa Lech nawet nie na podium. Na poziomie nieprzewidywalności Ekstraklasa jest zjawiskowa, wręcz wyjątkowa na europejskim tle, ale szósty mistrz Polski w ostatniej dekadzie, jeśli zostanie nim np. Górnik, to raczej dowód na słabość, a nie siłę ligi, a dla zarządzających największymi polskimi markami ligowymi niemały prztyczek.
