Baumgart-Witan była przerażona tym pomysłem. 5 sekund różnicy w finale ME
Profesjonalna kariera sportowa Igi Baumgart-Witan, naszej mistrzyni olimpijskiej z Tokio, powoli dobiega końca, ale... jeszcze się nie zakończyła. Mimo niepowodzenia w mistrzostwach kraju, które w sierpniu odbyły się w jej Bydgoszczy. To wtedy poprosiła o łaskawość, "bo ja jestem przerażona tym co wymyśliłam i tym, że biegam". Poleciała więc na Maderę, w cuglach awansowała do finału. A tam... zdeklasowała rywalki, uzyskała pięć sekund przewagi na drugą Włoszką. I lepszy czas niż półtora miesiąca temu w mistrzostwach Polski.