ru24.pro
Sport 24/7
Февраль
2025
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28

I liga siatkarek. Liderki bez strat. W pozostałych przypadkach podział punktów

Środowa kolejka grania na I-ligowych parkietach dostarczyła wielu wrażeń. Aż 3 z 5 spotkań zakończyły się tie-breakiem. Bezbłędne pozostały ECO HARPOON LOS Nowy Dwór Mazowiecki i KS Piła. Ważny krok w kierunku utrzymania zrobiły natomiast siatkarki z Białegostoku.

NOWODWORZANKI BEZ STRAT

ECO HARPOON LOS Nowy Dwór Mazowiecki nie zwalnia tempa. Liderki tabel ponownie pokazały moc i pewnie pokonały PGE LTS Legionovię Legionowo. Spotkanie zakończyło się w trzech setach, a gościnie niewiele miały do powiedzenia. Tak jednostronnych derbów Mazowsza zapewne nikt się nie spodziewał. Faworytki nie najlepiej weszły w mecz, lecz gdy już złapały odpowiedni rytm, to były nie do zatrzymania. Pierwszy set mimo wszystko należał do najbardziej wyrównanych, a w legionowiankach tliła się jeszcze nadzieja na wyszarpanie chociaż ‘oczka’. Inicjatywa jednak i tak należała do gospodyń – 25:20.

Im dalej w mecz, tym gra siatkarek LOS-u była coraz pewniejsza, a wypracowana przez nie przewaga na dystansie przekładała się na szybkie wygrane – 25:18, 25:14. Aż 20 punktów zdobyła Agata Plaga. Świetne zawody rozegrała też Emilia Kaczmarzyk.

Podopieczne Bartosza Kujawskiego po 22. kolejkach wciąż zajmują samodzielnie fotel liderek. Nowodworzanki nad stołecznymi mają 6 ‘oczek’ przewagi. Zespół z Legionowia dalej walczy o utrzymanie. Choć ma 4 punktowy zapas nad Energetycznymi, to ich los wciąż jest niepewny.

MVP: Agata Plaga

ECO HARPOON LOS Nowy Dwór Mazowiecki – PGE LTS Legionovia Legionowo 3:0
(25:20, 25:18, 25:14)

 

GONIĆ LIDERKI

Koncertowo spisały się też siatkarki KS-u Piła, które odniosły kolejne pewne zwycięstwo przed własną publicznością. Tym razem zawodniczki trenera Damiana Zemły pokonały żegnającą się z I ligą Gedanię Politechnikę Gdańsk. Pomimo chęci Pomorzanki nie miały zbyt wielu argumentów po swojej stronie. O jednostronności spotkania najlepiej zaś świadczą wyniki. Pilanki zwyciężały kolejno do 15, 17 i 21, a największą bolączką gościń była fatalna skuteczność w ataku. Gedanię próbował uchronić przed porażką duet Deptuch i Gałuch. Dobre wejście odnotowała też Julia Kowalska. Po stronie KS-u
prym wiodła Alina Bartkowska-Kluza, wspierana przez Czerwińską i Urban.

Na ten moment drużyna z Wielkopolski zajmuje 3. miejsce. Strata do KSG Warszawa teraz to zaledwie jedno ‘oczko’. Gedania z kolei to 12. siła rozgrywek, która nie ma już praktycznie szans na utrzymanie.

MVP: Alina Bartkowska-Kluza

KS Piła – Gedania Politechnika Gdańsk 3:0
(25:15, 25:17, 25:21)

 

PŁOMIEŃ NA FALI

Dużo dobrego grania ostatnio za siatkarkami Hospel Płomienia Sosnowiec. Tym razem podopieczne Krzysztofa Zabielnego pokonały na wyjeździe wyżej notowany MKS COPCO Imielin. Spotkanie zakończyło się w pięciu setach, a sosnowiczanki znakomicie weszły w mecz, wygrywając na otwarcie do 14. Później gospodynie odbiły ‘piłeczkę’ – 25:19, lecz w kolejnym secie znów górą były przyjezdne – 24:26. Postawione pod ścianą zawodniczki MKS-u raz jeszcze wspięły się na wyżyny, zwyciężając czwartą partię do 19. W tie-breaku lepsza okazała się jednak solidniejsza w spotkaniu ekipa z Sosnowca – 15:9. Zespół do wygranej poprowadziły Agata Sklepik i Marcelina Gliniecka. Dużym wsparciem była też Małgorzata Kuczyńska. Drużyna z Imielina liderek miała wiele, a szkoleniowiec gospodyń był zmuszony do rotowania składem. Najwięcej – 10 punktów, zdobyła Oliwia Laszczyk.

Sosnowiczanki pną się coraz wyżej i obecnie zajmują 5. lokatę. MKS Imielin niedawno goniący ramię w ramię z PMKS-em Nike Węgrów czołówkę plasuje się aktualnie na 6. miejscu.

MVP: Marcelina Gliniecka

MKS COPCO Imielin – Hospel Płomień Sosnowiec 2:3
(14:25, 25:19, 24:26, 25:19, 9:15)

 

HORROR NA MIARĘ UTRZYMANIA?

Ciężki bój mają za sobą też siatkarki z Węgrowa, które spotkały się z zagrożonym spadkiem KS-em BAS-em Kombinat Budowlany Białystok. Przyjezdne wysoko postawiły poprzeczkę, a całość także zakończyła się tie-breakiem. Pierwsze dwa sety padły łupem węgrowianek, które pewnie weszły w mecz – 25:20, 26:24. Białostoczanki jednak z każdą minutą wyglądały na parkiecie coraz lepiej. Bardzo szybko dało im to wygraną w dwóch kolejnych setach – do 15 i 21. Taki stan rzeczy oznaczał remis, a o losach pojedynku zadecydował piąty set. Przyparte do muru siatkarki PMKS-u stanęły jednak na wysokości zadania i uciekły spod topora. MVP zawodów została Joanna Waszyńska.

Białostoczanki wywożą z trudnego terenu bezcenny punkt. Enea Energetyk ma jednak o 1 ‘oczko’ więcej. Jeszcze w lepszym położeniu są legionowianki, lecz do końca sezonu pozostało kilka kluczowych kolejek. PMKS Nike Węgrów umocnił się z kolei na 4. miejscu.

MVP: Joanna Waszyńska

PMKS Nike Węgrów – KS BAS Kombinat Budowlany Białystok 3:2
(25:20, 26:24, 15:25, 21:25, 15:11)

 

WTS Solna Wieliczka wciąż gra w kratkę, a takich szans nie marnują siatkarki ze Szczyrku. Uczennice SMS-u postawiły się wyżej notowanym rywalkom, zwyciężając 3:2. Podopieczne Marcina Orlika zaczęły spotkanie z wysokiego „c”, demolując wieliczanki – 25:15, 25:16. Kolejne dwa sety to z kolei dobra gra przyjezdnych, które poprawiły część wcześniejszych niedociągnięć. Przestoje po stronie SMS-u tylko ułatwiły im zadanie i doprowadzenie do stanu 2:2. W tie-breaku lepsze okazały się jednak siatkarki ze Szczyrku, które obroniły własny parkiet.

SMS ma zagwarantowany udział w rozgrywkach, więc widmo spadku nie ciąży nad młodzieżowcem. Wieliczanki z kolei muszą jeszcze troszkę powalczyć marząc o spokojnym zagwarantowaniu sobie udziału w fazie play-off. WTS to obecnie 7. siła rozgrywek.

SMS PZPS Szczyrk I – WTS Solna Wieliczka 3:2
(25:15, 25:16, 20:25, 17:25, 15:12)

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi siatkarek

Artykuł I liga siatkarek. Liderki bez strat. W pozostałych przypadkach podział punktów pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.