ru24.pro
Sport 24/7
Январь
2025

Puchar CEV: Włoski gigant uzupełnił stawkę ćwierćfinalistów. Trudny rywal obrońcy tytułu

W rewanżowych starciach rundy play-off Pucharu CEV nie doszło do niespodzianek. W ćwierćfinale zameldowały się Asseco Resovia Rzeszów, Tours VB, Ziraat Ankara i Itas Trentino. Ich rywalami będą drużyny, które odpadły z Ligi Mistrzów.

 

Obrońca tytułu w grze

Asseco Resovia Rzeszów przypieczętowała awans do ćwierćfinału. W rewanżu we własnej hali nie straciła nawet seta w potyczce z Pafiakosem Pafos. Nie było to jednak jednostronne spotkanie, a szczególnie w dwóch pierwszych setach cypryjska drużyna postawiła się faworytom. Zwłaszcza Nikolaos Eleftheriou, który zdobył 18 oczek, pokazał się ze świetnej strony. Wśród gospodarzy jeszcze lepiej spisał się Jakub Bucki, który nie tylko wywalczył 19 punktów, ale też osiągnął aż 73% skuteczności w ataku.

 

Faworyci zgodnie z planem

Lekko, łatwo i przyjemnie awans przypieczętował Ziraat Ankara, który u siebie potrzebował trzech setów, by wykazać wyższość nad Guaguas Las Palmas. Mimo że turecka ekipa na zagrywce popełniła aż 20 błędów, to nie miała problemu, by kontrolować spotkanie. Osiągnęła dużą przewagę ofensywną (57% skuteczności w ataku), a pierwsze skrzypce w jej szeregach grali Wouter Ter Maat oraz Matthew Anderson, którzy łącznie zdobyli 23 punkty.

 

Pyrrusowa wygrana

W ćwierćfinale znalazł się też Tours VB, który jednak u siebie uległ Volley Amriswil. Francuska drużyna prowadziła 2:1, co już dało jej awans do kolejnej rundy. Duża w tym zasługa Ryana Sclatera i Antoine Pothrona, którzy zdobyli po 12 punktów. W kolejnych partiach szansę gry dostali zmiennicy, co skrzętnie wykorzystała szwajcarska drużyna, która dzięki dobrej postawie w bloku (11 czap) triumfowała w tie-breaku, ale ta wygrana już nic jej nie dała. Poprowadził ją do niej Ilija Goldrin, zdobywca 23 oczek.

 

Włoska lekcja

Lekcję siatkówki od Itasu Trentino dostała Corona Brasov. W żadnej z partii meczu rozgrywanego w Trydencie rumuńska drużyna nie dobrnęła nawet do granicy 20 oczek. Nie była w stanie złamać rywali zagrywką, a ci bawili się w ataku, osiągając kosmiczną, bo 71% skuteczność w ataku. Prym wiedli Daniele Lavia i Gabi Garcia, którzy zakończyli mecz z odpowiednio 17 oraz 14 oczkami.

 

Pary ćwierćfinałowe:
Fenerbahce Stambuł – Asseco Resovia Rzeszów

Knack Roeselare – Tours VB

ACH Volley Lublana – Ziraat Ankara

Chaumont VB 52 – Itas Trentino

 

Zobacz również

Wyniki Pucharu CEV siatkarzy

Artykuł Puchar CEV: Włoski gigant uzupełnił stawkę ćwierćfinalistów. Trudny rywal obrońcy tytułu pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.