Dramat wstrząsnął życiem Sabalenki. Tragiczne wieści nadeszły nocą. "Próbowałam się zebrać"
Aryna Sabalenka ubiegłym roku przeżyła prawdziwy dramat w życiu prywatnym. W nocy z 18 na 19 marca zmarł jej były partner, Konstantin Kołcow. Ku zaskoczeniu kibiców tenisistka nie wycofała się z turnieju w Miami, ale otrząśnięcie się po tragedii nie było dla niej łatwe. W filmie dokumentalnym "Być numerem jeden" Białorusinka podzieliła się odczuciami z tamtego trudnego dla niej okresu. Ujawniła, co pomogło jej otrząsnąć się po stracie bliskiej osoby.