Fatalny mecz Spurs, 38 punktów straty. Jeremy Sochan nie zachwycił
San Antonio Spurs znowu zagrali w paryskiej hali Accor Arena z Indiana Pacers. Tym razem doznali bolesnej porażki, a Jeremy Sochan biegał po parkiecie tylko przez 14 minut. W trzeciej kwarcie "Ostrogi" jeszcze były w stanie odrobić straty i nawet wyszły na prowadzenie, ale popis Tyrese'a Haliburtona przesądził o spokojnej końcówce dla zawodników z Indianapolis.