Liga włoska kobiet: Duże przetasowania na dole, faworytki nie zawodzą. Polki bez gry

Liga włoska siatkarek w miniony weekend rozgrywała 1. rundę rewanżową fazy zasadniczej. Odbyło się w niej tylko 5 meczów. Dwa z nich zostały przełożone na koniec stycznia z uwagi na Klubowe Mistrzostwa Świata, w których udział brały Imoco Conegliano z Wołosz i Łukasik w składzie oraz Vero Volley Milano Stefeno Lavariniego. Do kilku ważnych zmian doszło w dole tabeli. Trzecie zwycięstwo odnotował SMI Roma Volley, który dzięki niemu uciekł ze strefy spadkowej.

 

Dopiero po Nowym Roku, a dokładnie 29.01 swoje spotkania 14. kolejki Serie A rozegrają: Numia Vero Volley Milano, które podejmie Wash4green Pinerolo Malwiny Smarzek oraz Eurotek Uyba Busto Arsizio z Prosecco Doc Imoco Conegliano. W zespole mistrzyń Włoch grają dwie Polki – Joanna Wołosz i Martyna Łukasik. W miniony weekend wywalczyły one Klubowe Mistrzostwo Świata.

FAWORYTKI DAŁY RADĘ

W niedzielne popołudnie Honda Olivero Cuneo podejmowała na własnym parkiecie Savino Del Bene Scandicci. Faworytki wygrały ten mecz za pełną pulę, choć straciły jednego seta. Dzięki temu zwycięstwu siatkarki ze Scandicci utrzymały 2. lokatę w tabeli. Z kolei gospodynie spadły na ostatnie miejsce, które coraz bardziej przybliża je do spadku. Najwięcej punktów w tym spotkaniu zapisała na swoim koncie już tradycyjnie Ekaterina Antropova. Tym razem ta liczba jest rzeczywiście imponująca. Zdobyła aż 33 punkty (22 w ataku, 8 blokiem i 3 z zagrywki). Po stronie Cuneo najskuteczniejsza była Ana Bjelica. Warto podkreślić, że w tym pojedynku zwyciężczynie aż 20 razy skutecznie blokowały ataki rywalek.

Pewne zwycięstwo 3:0 odniosły też zawodniczki Volley Bergamo. Ich przeciwnikiem była Bartoccini-Mc Restauri Perugia, której barw od tego sezonu broni Aleksandra Gryka. Polka nie pojawiła się na parkiecie w tym meczu. Jej zespół najrówniej zagrał w trzeciej partii, którą przegrał zaledwie o 2 „oczka”. Zespół z Bergamo zagrał o wiele lepiej w ataku, posłał również więcej asów serwisowych (6 do 2). Najwięcej punktów dla  swojej drużyny (20) zdobyła Ailama Cese Montalvo. W klubie z Perugii najlepiej punktowała z kolei Anett Nemeth. Dzięki tej wygranej Volley Bergamo awansował o jedną pozycję do góry. Aktualnie jest 6. zespołem Serie A.

Jeszcze jeden mecz zakończył się w trzech setach. Igor Gorgonzola Novara wygrał z Reale Mutua Fenera Chieri ’76. Delikatnymi faworytkami były zawodniczki z Novary. Jednak obie ekipy w tabeli dzieliły zaledwie 3 pozycje. Po tym szybkim zwycięstwie podopieczne Lorenzo Bernardiego awansowały na najniższy stopień podium, a ich rywalki spadły o jedno miejsce w dół. Siatkarki z Chieri zagrały trochę gorzej w ataku, popełniły też więcej błędów własnych. Do zwycięstwa swój zespół poprowadziły Tatiana Tołok i Lina Alsmeier, zdobywczynie 15 „oczek”. W drużynie gości najbardziej wyróżniającą się postacią była po raz kolejny Lucille Gicquel.

 

WAŻNE PUNKTY OUTSIDERÓW

Ze względu na układ tabeli Serie A kobiet bardzo ciekawym spotkaniem była potyczka między Cda Volley Talmassons Fvg a SMI Roma Volley. Przed 14. rundą zmagań zawodniczki ze stolicy Włoch zajmowały ostatnie miejsce w zestawieniu. Miały na swoim koncie zaledwie 2 zwycięstwa. Udało im się poprawić ten bilans i awansować na 12. lokatę po wygranej 3:1 z beniaminkiem ligi włoskiej. Uciekły tym samym ze strefy spadkowej. To spotkanie było bardzo wyrównane. Statystyki obu drużyn były naprawdę zbliżone. Trochę mniej błędów popełniły siatkarki z Rzymu. Najlepiej punktującą zawodniczką tego spotkania była Anna Adelusi. Zapisała na swoim koncie 21 „oczek”. Drużyna z Talmassons po tej kolejce ponownie nie zapewnia sobie bezpiecznej pozycji.

Najbardziej wyrównanym i zdecydowanie najdłuższym pojedynkiem było starcie pomiędzy Megabox Ond. Savio Vallefoglia a II Bisonte Firenze. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebowano aż pięciu setów. Drużyna z Valleofoglia prowadziła już nawet 2:1, jednak przyjezdne zdołały doprowadzić do tie-breaka, który zwyciężyły 15:12. Podział punktów nie zmienił sytuacji w tabeli obu ekip. Na 8. miejscu dalej znajduje się zespół przegrany, a 10. lokatę zajmuje klub z Firenze. Drużyna gości wyróżniła się w tym meczu grą blokiem. Zatrzymywały ataki rywalek aż 17 razy. Najwięcej punktów dla swoich drużyn zdobyły – Malual (po stronie Firenze) i Erblira Bici (z ekipy Megabox Ond. Savio).

 

Zobacz również:

Wyniki i tabela Ligi włoskiej kobiet

Artykuł Liga włoska kobiet: Duże przetasowania na dole, faworytki nie zawodzą. Polki bez gry pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.