Klubowe mistrzostwa świata: Na finiszu fazy grupowej wciąż jednostronnie

Faza grupowa klubowych mistrzostw świata powoli dobiega końca. Dentil Praia Clube pokonał na finiszu 3:0 LP Bank Ninh Binh, a osamotniona Tuyen nie była w stanie odwrócić losów spotkania. Z drugiego zwycięstwa mogą cieszyć się też zawodniczki Numia Vero Volley Milano, które pokonały w trzech setach Zamalek Sporting Club.

NIESPODZIANEK BRAK

Siatkarki Dentil Praia Clube sprostały zadaniu. W każdym z setów Brazylijki ogrywały siatkarki LP Bank Ninh Binh bezwzględnie punktując ich liczne niedociągnięcia. Zawodniczki Praia miały przewagę w niemal każdym elemencie, przede wszystkim jednak całkowicie opanowały rywalizację na siatce. Świetna dyspozycja i bezradność rywalek przełożyła się na szybkie wygrane do 15, 17 i 12. Najskuteczniejsza po stronie triumfatorek okazała się Nia Reed. Świetnie zagrały również Kuznetsova oraz Adenzicia, choć Juliania dzieliła piłki pomiędzy wszystkie swoje koleżanki. Wśród Ninh Binh prym wiodła N.T.B. Tuyen, która zdobyła aż 18 punktów, lecz w pojedynkę niewiele mogła ugrać.

LP Bank Ninh Binh – Dentil Praia Clube 0:3
(15:25, 17:25, 12:25)

W POGONI ZA WYGRANĄ

Zaskoczenia nie było również w meczu Numia Vero Volley Milano z Zamalek Sporting Club. Drużyna z Egiptu nie miała zbyt wiele do powiedzenia przy bardziej doświadczonym międzynarodowo przeciwniku. Włoszki bardzo mocno otworzyły spotkanie, wygrywając 25:9. Drugi set również padł ich łupem, lecz tym razem było 25:13. Jedynie w trzeciej, a zarazem ostatniej części spotkania siatkarki Zamalek Sporting Club zdołały powalczyć, ale końcowo i tak musiały uznać wyższość mocniejszych rywalek – 18:25. Zawodniczki Vero Volley błyszczały w bloku. Całkowicie udało im się zdominować przeciwniczki również w polu serwisowym, czego potwierdzeniem było aż 11 asów serwisowych.

Świetne zawody rozegrała Helene Cazaute, która zdobyła 11 punktów. Prym wiodły również Marinova, Heyrman oraz Kurtagić, choć tak naprawdę niemal wszystkie zawodniczki otrzymały szasnę od Stefano Lavariniego. Po stronie Zamalek 6 „oczek” zdobyła Milca Lubienska Da Silva. Regularnie punktował też środek.

Numia Vero Volley Milano – Zamalek Sporting Club 3:0
(25:9, 25:13, 25:18)

 

Zobacz również:

Polka kończy studia w USA. Przekazała ważną informację o swojej dalszej karierze

Artykuł Klubowe mistrzostwa świata: Na finiszu fazy grupowej wciąż jednostronnie pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.