3 mld zł majątku. Działacze byli w szoku, co podał im do jedzenia
Gdy sypnął pieniędzmi, wystarczył rok, żeby kibice uwierzyli, że ich klub znowu może być żużlowym hegemonem. Ale zaczęło się od tego, że działacze musieli zjeść karmę dla psów. Potem Henryk Stokłosa walczył o ułaskawienie prezydenta RP.