ru24.pro
Sport 24/7
Ноябрь
2024

Polacy wygrywają w Estonii!

0

 Reprezentacja Polski pokonała na wyjeździe Estonię 88:86 w kolejnym meczu kwalifikacyjnym do EuroBasketu 2025.

 Lepiej w to spotkanie weszli gospodarze, którzy po trafieniach Kristiana Kullamae mieli pięć punktów przewagi. Na jego akcje starał się odpowiadać Michał Sokołowski. Rywale ciągle byli jednak skuteczniejsi - dzięki zagraniom Matthiasa Tassa różnica wzrosła do ośmiu punktów. Później Polacy poprawili obronę, a dodatkowo uaktywnił się Michał Michalak - po wsadzie Mateusza Ponitki przegrywali już tylko dwoma punktami! Po 10 minutach było 25:22. W drugiej kwarcie Estonia dość szybko uciekała ponownie na dziewięć punktów po wsadzie Janariego Joesaara. Biało-Czerwoni stali się reagować, ale pojedyncze trafienia Michalaka i Ponitki w tym fragmencie nie wystarczały. Dopiero późniejsza trójka tego pierwszego sprawiła, że goście zbliżyli się na zaledwie dwa punkty. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 42:40.

W trzeciej kwarcie zespół trenera Igora Milicicia ciągle był bardzo blisko, co zawdzięczał rzutom Michała Michalaka i Luke’a Petraska. Później trójkę trafił Mateusz Ponitka, dzięki czemu kadra po raz pierwszy wychodziła na prowadzenie! Następnie dobry fragment zanotował Mikk Jurkatamm, a dzięki rzutom wolnym Kristiana Kullamae po 30 minutach było 63:62. Kolejna część spotkania była bardzo podobna, czyli znowu zacięta. Kolejne rzuty Michalaka i Ponitki znowu dawały prowadzenie Biało-Czerwonym. Nie do zatrzymania ciągle był Michalak - po jego rzutach wolnych różnica wzrosła do pięciu punktów. W końcówce zimną krew na linii rzutów wolnych zachowali także Petrasek i Ponitka. Trójka Kullamae zmniejszyła jeszcze straty, ale to Polacy ostatecznie cieszyli się ze zwycięstwa - 88:86!


Estonia - Polska 86:88 (25:22, 17:18, 21:22, 23:26)

Estonia: Kullamae 21, Tass 19, Suurorg 11, Vene 10, Joesaar 7, Jurkatamm 5, Treier 4, Hermet 3, Riismaa 3, Konontsuk 3, Toom 0

Polska: Michalak 29, Ponitka 27, Balcerowski 10, Pluta 6, Petrasek 6, Sokołowski 5, Gołębiowski 3, Dziewa 2, Gielo 0, Schenk 0