Mocne słowa króla strzelców mundialu. „W obronie mamy trzech kołków”
- Dziury w obronie, szkolny błąd Dawidowicza, fatalna gra Bednarka – były znakomity piłkarz Grzegorz Lato punktuje reprezentację po meczu z Chorwacją (3:3). – Ofensywnie mamy siłę, ale obrona, to koszmar. Musimy przejść na granie czwórką. Musimy poczekać, aż trener Probierz do tego dojrzeje – uważa Lato.