Kolejny dramat na meczu Gortata, przyjechało pogotowie. "To nie są żarty"
Marcin Gortat nie nudzi się na sportowej emeryturze. Były znakomity koszykarz kiedy tylko może ogląda różnego rodzaju mecze na trybunach oraz w wolnych chwilach stara się zarażać aktywnością fizyczną inne osoby. Do tego grona należą jego znajomi z dzieciństwa. Ostatnio środkowy znany z występów w NBA znów wyszedł na boisko. Niestety mecz zakończył się w przykry sposób. Główni bohaterowie ponownie wzywali karetkę pogotowia. Jeden z graczy doznał poważnej kontuzji.