"Wyp*** z nim". Leo nie chciał "Lewego"
- Wyp*** mi z nim! Ty i te twoje pop*** pomysły - usłyszał zaufany człowiek od Leo Beenhakkera, gdy pierwszy raz powiedział Holendrowi o Robercie Lewandowskim. Selekcjoner zakochał się w "Lewym", ale nie była to miłość od pierwszego wejrzenia.