Świat sportu w żałobie. Nie żyje prawdziwa legenda. Prawie 500 meczów w jednym klubie
Smutna wiadomość nadeszła z Liverpoolu. Zmarł bowiem były kapitan "The Reds" i obrońca reprezentacji Szkocji Ron Yeats, poinformował klub. Miał 86 lat, a w ostatnim czasie zmagał się z chorobą Alzheimera. Piłkarza wystąpił w barwach Liverpoolu aż 454 razy, z czego 417 wyprowadzał zespół jako kapitan. Zdobył z nim pierwszy w historii Puchar Anglii, a także dwa tytuły mistrzowskie.