Świątek szykuje się do meczu, a tu nagle ogłaszają ws. rywalki Polki. Aż trudno uwierzyć
Z ogromnym niepokojem kibice obserwowali spotkanie 1. rundy US Open pomiędzy Igą Świątek i Kamillą Rachimową. Rosjanka nie dość, że postawiła się liderce rankingu WTA, to jeszcze była o włos od wyrównania w drugim secie. Raszynianka zdecydowanie zagrała poniżej swoich możliwości, a to kiepski prognostyk przed kolejnym spotkaniem. A odczucia te potęguje najnowszy komunikat ws. jej najbliższej rywalki. Ta zaimponowała w Nowym Jorku i dokonała czegoś niebywałego.