Piotr Lisek przeprosił kibiców. "Jest mi wstyd"
Pierwszy raz od 2004 roku w finale olimpijskiego konkursu tyczkarzy zabraknie reprezentanta Polski. Piotr Lisek i Robert Sobera nie przebrnęli przez eliminacje. Obydwaj skoczkowie zaliczyli skoki na 5,60 metra, ale nie zaliczyli żadnej próby na wysokości 5,70 metra. Za swój występ Piotr Lisek przeprosił kibiców w mediach społecznościowych.