Remis wieńczy Euro. Możemy grać w piłkę
Jak mawia klasyk: nie można mylić odwagi z odważnikiem. Bo to może okazać się bardzo bolesne. I wielu kibiców, którzy zobaczyli wtorkowy skład na Francję, obawiało się, że Michał Probierz wybrał to drugie, podejmując duże ryzyko. Okazało się, że wręcz przeciwnie. Poza Pawłem Dawidowiczem i Janem Bednarkiem pozostali piłkarze z pola to ludzie, których przesłaniem jest tworzenie, a nie przeszkadzanie. To idea, która wszystkim przypadła do gustu. Tym bardziej że poparta została dobrym wynikiem.