Zamieszanie wokół Mariusza Pudzianowskiego. W końcu nie wytrzymał i ujawnił całą prawdę ws Euro 2024. ''Prywatna sprawa''

O Mariuszu Pudzianowskim ostatnimi dniami zrobiło się głośno w mediach społecznościowych. I to nie bez powodu! Były strongman pojawił się w piątek w Warszawie w biało-czerwonych barwach i oznajmił fanom, że wsiada do pociągu zmierzającego do stolicy Niemiec. Tyle że według informacji internautów, "Pudzian" wysiadł kilka stacji dalej. Rozpętała się burza, a sam zainteresowany w końcu przerwał milczenie na swoim Instagramie i wyjaśnił całe zamieszanie.