Anita Włodarczyk lepsza od mistrzyni Europy. A i tak niedosyt, decydował... centymetr
Gdyby Anita Włodarczyk rzuciła w Paavo Nurmi Games w Turku tak jak w Rzymie, zajęłaby w tych prestiżowych zawodach drugie miejsce, z niewielką stratą do mistrzyni świata Camryn Rogers. Była zaś czwarta, na dodatek jej wynik - 70,57 m był dokładnie tak sam, jak trzeciej Dunki Katrine Koch Jacobsen. To rywalka zajęła miejsce na podium, miała lepszą drugą próbę od naszej wielkiej mistrzyni. Na pocieszenie Polce pozostał fakt, że pokonała w bezpośredniej walce Włoszkę Sarę Fantini, która tydzień temu sięgnęła w Rzymie po złoto.