Rosjanie zaatakowali dziennikarza w Warszawie. Ratował się ucieczką. "Nie czuliśmy się bezpiecznie"
- Podchodzili coraz bliżej i bliżej. Czuliśmy, że atmosfera staje się coraz bardziej nerwowa. Rosjanin, który szedł z przodu, nagle kopnął statyw, na którym stała kamera, przełamując go na pół. Wycofaliśmy się i dosłownie wybiegliśmy ze stadionu. Byliśmy przestraszeni. Nie czuliśmy się bezpiecznie - opowiada reporter holenderskiej telewizji NOS Aijolt Kloosterboer, z którym spotkaliśmy się kilka dni temu na stadionie PGE Narodowym w Warszawie. Holender przyjechał, by zobaczyć, jak przed Euro 2024 wygląda reprezentacja Polski. - To będzie...