Artur Szpilka w środku nocy trafił do szpitala. Sytuacja jest poważna
Artur Szpilka późnym wieczorem 31 maja przekazał w mediach społecznościowych, że trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Jak się okazało, fighter potrzebował pilnej interwencji medycznej po tym, jak jego stopa zaczęła mocno puchnąć. Kolejnego dnia gwiazdor KSW udostępnił na Insta Stories kolejne relacje i przekazał fanom fatalne wieści. Jak się okazało, sytuacja okazała się znacznie poważniejsza niż pierwotnie przypuszczał.