Londyn znów jest stolicą świata. Przynajmniej na tę jedną noc
Londyńczycy przez lata uwielbiali mówić o sobie, że żyją w stolicy świata. Snobizm? Jasne, ale swego czasu mający logiczne podstawy. Wszak jeszcze sto lat temu co czwarty człowiek na Ziemi był poddanym brytyjskiego monarchy. Z potęgi militarnej i politycznej niewiele już zostało, ale dziś, 1 czerwca, londyńczycy znów poczują się jak najwięksi z największych – na ich Wembley odbędzie się finał Ligi Mistrzów, a oczy całego świata będą zwrócone w kierunku angielskiej stolicy.