Londyńska bitwa dwóch światów
Takiej dysproporcji w finale Ligi Mistrzów jeszcze nie było, biorąc pod uwagę, że spotykają się mistrz Hiszpanii i dopiero piąty zespół Bundesligi. I choć Real Madryt to klub z patentem na puchary, to jednak Borussii Dortmund nie można traktować jak europejskiego nuworysza.