Złota LE M: W gronie niepokonanych już tylko Chorwaci i Czesi

Za nami kolejna seria spotkań w Złotej Lidze Europejskiej. Tym razem turnieje rozegrano w Hiszpanii, Belgii, Luksemburgu i Rumunii. W gronie niepokonanych zostali już tylko Czesi i Chorwaci. Wciąż żadnego seta nie ugrali Azerowie i Luksemburczycy.

Po pierwszych spotkaniach Złotej Ligi Europejskiej na czele tabeli stali Czesi. Reprezentacja Czech kontynuuje skuteczną grę i pozostaje na pierwszym miejscu. Na drugą lokatę awansowali Chorwaci, którzy również pozostają niepokonani.

Hiszpania

Bardzo ciekawy przebieg miał piątkowy mecz Hiszpanów. Starcie z Estończykami było niezwykle zacięte, aż trzy sety kończyły się walką na przewagi, z czego trzeciego goście wygrali dopiero 31:29. Ostatecznie po niemal 160 minutach gry ze zwycięstwa cieszyli się przyjezdni. W drugim dniu Estończycy nie zdołali pójść za ciosem. W starciu z Finlandią po czterech setach musieli uznać wyższość rywali. Nie pomogło 22 oczek Marta Tammearu. Finowie zagrali bardzo równo, aż 11 punktów zdobyli blokiem. Czterech fińskich zawodników miało na swoim koncie dwucyfrowy dorobek.

Na zakończenie rywalizacji w Gijon Hiszpanie podjęli Finów. Obie drużyny nie ustrzegły się licznych pomyłek, często ryzykując w polu zagrywki. Hiszpanie mimo słabszego przyjęcia byli lepsi na siatce. Aż 14 razy punktowali blokiem i mieli wyższą skuteczność w ataku (54% przy 46% rywali). Gospodarze wygrali ten pojedynek 3:1.

Belgia

Belgowie przed własną publicznością rozpoczęli od pokonania Azerów. Goście w żadnym z setów nie sprawiali problemów rywalom. W formie pozostaje Ferre Reggers, który zdobył aż 23 punkty. Azerowie również drugiego dnia nie stanowili problemu dla przeciwników. Tym razem po nieco ponad godzinie gładko ulegli Macedończykom.

W niedzielę w Beveren kibice byli świadkami tie-breaka. Gospodarze prowadzili co prawda 2:1, ale po walce na przewagi Macedończycy doprowadzili do tie-breaka. Tego 17:15 wygrali już Belgowie. Podobnie jak w poprzednim meczu liderem był Reggers (31 punktów) a 25 oczek dołożył Seppe Rotty. Po drugiej stronie siatki wyróżniał się Nikola Gjorgiew, który zdobył 28 punktów.

Luksemburg

Luksemburczycy nie zdołali sprawić niespodzianki w starciu z Czechami. Pojedynek był bardzo jednostronny. Tylko w trzecim secie, w którym trener Novak posłał do gry kilku zmienników, gospodarze przekroczyli barierę 20 punktów. Aż 22 oczka Luksemburczycy oddali rywalom po własnych pomyłkach. Drugiego dnia w Luksemburgu spotkały się dwie niepokonane dotąd drużyny. Ukraińcy nie zdołali jednak doprowadzić do tie-breaka z Czechami. Mimo dobrej postawy Dmytro Janczuka i Danylo Urywkina to rywale, w których szeregach wyróżniali się Patrik Indra i Lukas Vasina dopisali do swojego konta komplet oczek.

Gospodarze turnieju nie będą go wspominać pozytywnie. W ostatnim spotkaniu tylko na początku trzeciego seta przez chwilę prowadzili. Pozostały czas warunki na boisku dyktowali Ukraińcy.

Rumunia

Rumuni okazali się gościnni dla Chorwatów. Chociaż gospodarze kolejnego turnieju starali się przeciwstawić rywalom, to podopieczni trenera Juricicia dopisali do swojego konta komplet oczek. Dużą rolę w meczu odegrał Petar Dirlić, który zdobył 21 oczek. 15 punktów dołożył Kruno Nikacević. W szeregach gospodarzy dobre wejście zaliczył Mircea Paul Peta, który zaczął mecz w kwadracie a zakończył z 15 punktami. Ekipa prowadzona przez trenera Juricicia również drugiego dnia rozgrywek po ciekawym starciu odniosła zwycięstwo. Tym razem Chorwaci w pokonanym polu zostawili Portugalczyków. Obie drużyny często punktowały blokiem, utrzymywały podobną skuteczność w ataku. Chorwaci więcej punktów zdobyli jednak w polu zagrywki (6 do 3) i popełnili mniej błędów (22 do 34).

Rumuni mimo prowadzenia 2:1 ulegli Portugalczykom w ostatnim spotkaniu tego weekendu. Gospodarze mieli swoje szanse, nie brakowało zaciętej walki. Nie udało im się jednak wykorzystać okazji. Chociaż aż 33 punkty w tym meczu zdobył Alexandru Rata a po 12 dołożyli Adrian Aciobanitei i Marian Iulian Bala. Po drugiej stronie siatki wyróżniał się inny gracz znany z występów w PlusLidze – Alexandre Ferreira (24 punkty, 54% skuteczności).

Zobacz również:
Wyniki i tabela Złotej Ligi Europejskiej

Artykuł Złota LE M: W gronie niepokonanych już tylko Chorwaci i Czesi pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.