BYŁO PIĘKNIE, A TERAZ POZEW ZA POZEW...
Od miłości do nienawiści jeden krok. Derrick James trenował Errola Spence'a (28-1, 22 KO) jeszcze w czasach amatorskich. Potem obaj zdołali zunifikować 3 pasy wagi półśredniej i przy pierwszej wielkiej wypłacie, oraz porażce, wszystko się posypało.