Dyrektor PŚ zdecydowanie reaguje na rekord Kobayashiego. "To wciąż jest dla mnie szok"
Ryoyu Kobayashi zapisał się w historii skoków narciarskich. Utytułowany reprezentant Japonii miesiąc po zakończeniu sezonu zadziwił świat, lądując na 291 metrze na specjalnie przygotowanym obiekcie w Islandii. Wyczyn zawodnika odbił się głośnym echem w mediach. O wyniku sportowca wypowiedział się szef PŚ - Sandro Pertile. - To, co zrobił dzisiaj Ryoyu, jest przesunięciem granic - wyznał Włoch w rozmowie z TVP.Sport.