Robert Lewandowski i przejmujące wyznanie po meczu! Chodziło o córki
Choć Robert Lewandowski po półfinałowym barażu z Estonią (5:1) schodził bez zdobyczy bramkowej, był jednym z najszczęśliwszych ludzi na PGE Narodowym. – O pożegnaniu na razie w ogóle nie myślę. Kocham ten stadion, kocham tych kibiców, kocham tu przychodzić, więc zagram tu nie tylko przed, ale i po Euro 2024 – zadeklarował.