To był wieczór cudów. Polacy pokrzyżowali plany PZPN-u
Jeden mecz i dwa absolutne rekordy, które do dziś nie zostały pobite. O ile okazałego zwycięstwa można się było spodziewać, to jednak faktu, że to Rafał Boguski zapisze się w annałach reprezentacji Polski, nie przewidywał nikt. Cofnijmy się do 2009 r. i najwyższego zwycięstwa w historii naszej kadry, które na jakiś czas uratowało selekcjonera Leo Beenhakkera.