Problem na Australian Open, zawodnicy tracą cierpliwość. "Najsłabszy turniej w historii"
Organizatorzy Australian Open stanęli w ogniu krytyki Jordana Thompsona i Novaka Djokovicia. Powodem jest nowa zasada pozwalająca kibicom na dołączanie na trybuny między wszystkimi gemami. Szczególnie zły z tego powodu jest pierwszy z tych tenisistów, pogromca Rafaela Nadala z niedawnego turnieju w Brisbane. - To po prostu nie jest mądre. To najgorszy turniej w historii - stwierdził 29-letni Australijczyk.