Kapitalna gra Polaków, Serbia rozbita. Chcemy już mistrzostw Europy!
Jeśli po czwartkowym meczu z Hiszpanią trener reprezentacji Polski Marcin Lijewski mówił o niedosycie, bo jego zespół "odpuścił" ostatni kwadrans, to dziś takich słów już pewnie nie użyje. W starciu z Serbią Polacy momentami grali wyśmienicie, zwłaszcza w drugiej połowie. I choć końcowy wynik może tego tak nie pokazuje, bo Biało-Czerwoni wygrali "tylko" 38:33, to jednak w samej końcówce mieli już siedem bramek przewagi. I wiele atutów w defensywie i ataku.