Żyją w bloku pełnym usterek. Zalewa im mieszkania, a płacić nie ma kto
Mieszkańcy nowego bloku w Rzeszowie walczą z grzybem na ścianach, zalaniami i odpadającym tynkiem. - Lało się z kanalizacji, z toalety, wypływało ze zlewu, z wanny - mówi jeden z nich. Deweloper uzbierał cały segregator zgłaszanych usterek oraz awarii. Kto powinien pokryć koszty napraw? O to toczy się spór między deweloperem a głównym wykonawcą. Materiał Interwencji.